.

sobota, 26 września 2015
Konsultacje społeczne
W dniu 17.03.2015 r. Radni Gminy Łaskarzew: Janusz Gurdek, Mariusz Chmielewski, Agnieszka Goźlińska, Tadeusz Gendek i Przemysław Sierański złożyli na ręce Przewodniczącego Rady Gminy projekt uchwały w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych z mieszkańcami Gminy Łaskarzew wraz z uzasadnieniem do wyżej wymienionej uchwały. Do niniejszego projektu wnioskodawcy dołączyli również wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych na terenie Gminy, wskazując: cel, przedmiot, zasięg, proponowany termin oraz proponowane formy przeprowadzenia konsultacji. Ww. wniosek zawierał również obszerne uzasadnienie potrzeby przeprowadzenia konsultacji społecznych. Nad niniejszym projektem miała zostać przeprowadzona dyskusja na zwołanej w dniu 26.03.2015 r. w trybie nadzwyczajnym VI Sesji Rady Gminy Łaskarzew. Na Sesji radni doszli do wspólnego konsensusu i stwierdzili, iż prace nad powyższym projektem uchwały mają być przeniesione na stałe Komisje. Tuż przed terminem Sesji nadzwyczajnej, jeden z wnioskodawców powyższego projektu uchwały, otrzymał na piśmie uwagi do złożonego projektu. W związku z powyższym wnioskodawcy ustosunkowali się częściowo do wskazanych im przez r. pr. Ewę Foryszewską uwag i poprawili złożony uprzednio projekt uchwały wraz z naniesionymi nań poprawkami. Zgodnie z ustaleniami podjętymi w dniu 26.03.2015 r., jeszcze tego samego dnia, radny Mariusz Chmielewski przesłał Sekretarz Gminy Łaskarzew pani Hannie Cicheckiej projekt uchwały wraz z naniesionymi na nim poprawkami, co do których wnioskodawcy przychylili się. Natomiast co do uwag określonych w punktach: 4, 6, 7, 8, 9, 11, 12 i 13 wnioskodawca poprosił o ustosunkowanie się radcy prawnej pod względem formalnym i prawnym. W dniu 13.04.2015r. sekretarz gminy mailowo przesłała radnemu wyjaśnienia pani radcy prawnej w formie skanu dokumentu. W chwili obecnej nie będziemy odnosić się do tych wyjaśnień, gdyż nie one są przedmiotem niniejszego listu otwartego. W dniu 17.04.2015 r. razem z zawiadomieniem o Sesji Rady Gminy wyznaczonej na dzień 27.04.2015 r., wszyscy radni otrzymali projekt uchwały Rady Gminy Łaskarzew w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych, który miał być przedmiotem głosowania na sesji. Projekt ten, jeśli w ogóle można go tak nazwać, to nic innego, jak skopiowana i zamieniona miejscami uchwała złożonego przez nas projektu uchwały w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych z mieszkańcami Gminy Łaskarzew. Oprócz tego, iż pomieszany jest początek z końcem projektu, zmieniona jest kolejność paragrafów, wykreślona jest część z nich, to nic nowego nie jest w nim ujęte, poza tym, co my wskazaliśmy i co miało być przedmiotem obrad radnych na poszczególnych komisjach. Z uwagi na fakt, iż złożony przez Pana Wójta (do czego przyznał się na terminie VII Sesji Rady) projekt ww. uchwały w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych posiadał braki formalno-prawne (m. in.: brak było wnioskodawcy, jego podpisu oraz uzasadnienia złożonego projektu) został on, za zgodą wszystkich radnych jednogłośnie wykreślony z porządku obrad niniejszej Sesji.
Jak już pewnie sami Państwo zauważyli, wnioskodawcy, jako najaktywniejsza grupa, są nieocenionym źródłem informacji o tym, co funkcjonuje dobrze, a co można i należałoby skorygować. W celu wypracowania wspólnego stanowiska wnioskodawców koniecznym było skonfrontowanie ich oczekiwań i uwag do stanowisk pozostałych radnych. Jak widać to się nie stało. Zrobiło się i nadal robi się z nas pieniaczy, a tak naprawdę nie słucha się tego, co my, jako wybrańcy sołectw (mieszkańców naszej gminy) mamy do powiedzenia. Debaty nad projektem uchwały dotyczącej konsultacji z mieszkańcami Gminy Łaskarzew to miał być z naszej strony gest wyciągnięty w stosunku do pozostałych radnych oraz do władz Gminy o włączenie obywateli do wspólnoty samorządowej i do procesu podejmowania decyzji oraz możliwości jak najlepszego wspólnego konsensusu, rozstrzygnięcia. Dyskusje na ten temat miały być prowadzone w dobrej wierze, winne być udokumentowane i przejrzyste. A tu jak widać na naszym przykładzie tak się nie stało. My złożyliśmy projekt. Fakt, że naszym błędem widać było przesłanie w formie elektronicznej projektu, bo został on wykorzystany bez naszej zgody i wiedzy, ale dobrym obyczajem jest, aby bodaj spytać, czy można wykorzystać coś, co jest stworzone przez kogoś innego.
piątek, 25 września 2015
Prawda, tak jak kij, ma dwa końce...
Stoimy pod ścianą, której szorstkość i chłód czujemy, i Ci wykształceni i świadomi swojej wartości, i Ci pełni żalu z najniższą krajową i Ci, którzy patrzą na nas oczami ufnego dziecka.
Co im zostawimy? Nie chcemy więcej, tylko inaczej. Nieważne kto rządzi, ale jak i że to nie tak.
Chcemy zwykłej normalności, żeby nie pisać prośby o podciągnięcie wodociągów do kilkunastu nieruchomości, o naprawienie psującej się drogi, dziurawego chodnika, o modernizację drogi, o założenie oświetlenia.
Jak bez tej normalności zatrzymać młodych w naszej małej ojczyźnie (gminie)? Jak ich przekonać, że teraz to może być tylko lepiej i już. Żeby jeden pomagał drugiemu, żeby ludzie szli jeden za drugim… Odpowiedzą - już nie te czasy – ojcze, matko. Jak ich przekonać, żeby mieli swoje zdanie i umieli go bronić? Jeśli powszechne przekonanie mówi: "nie kłóć się z urzędnikiem, wójtem, dyrektorem, bo nic nie dostaniesz".
Żyjemy w ciekawych czasach, ale wcale to nie jest takie łatwe. Rozwój techniki, massmedia oraz sytuacja na rynku pracy sprawia, że ludzie stają się coraz bardzie zaganiani, a tym samym nerwowi i konfliktowi. Odbija się to negatywnie również na zachowaniu naszych dzieci. Aspołeczne zachowania stają się zjawiskiem powszechnym, obejmującym wszystkie środowiska społeczne.
Jak zmienić tą mentalność średniego pokolenia, które daje pozwolenie na takie zachowanie urzędnika, wójta, dyrektora? Zamiast domagać się swoich przywilejów, których strażnikiem jest wójt, urzędnik, dyrektor – my toczymy „boje” o przetrwanie, o dobre imię, o naszą godność.
Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki.
Pamiętajmy, że żyjemy nie tylko w czasach, gdzie wielu naszych braci cierpi, gdzie jest wiele wojen i prześladowań, żyjemy również w czasach, gdzie prawda winna być cechą najważniejszą, a nie w czasach, gdzie „zamiatana jest pod dywan” …
środa, 23 września 2015
Zadania radnych
Głównym zadaniem radnych jest albo powinna być: "troska o jakość życia mieszkańców". Potrzeba więcej pytań ''jak'', a nie ''co''. Czy zysk jest celem istnienia samorządu? W samym tym pytaniu tkwi odpowiedź. Zysk jest istotą i celem właściciela, istotą i celem samorządu, a zwłaszcza organów tego samorządu
jest administracja. Jesteśmy administratorami, nie właścicielami. Nakłada to na nas podwójne obowiązki. Administrator inaczej niż właściciel musi przestrzegać norm oraz przepisów, które zmuszają go do takich, a nie innych zachowań lub działań. Właściciel może zrobić z swoją własnością co chce. Administrator zarządza i musi właścicieli (wspólnotę) spytać jak widzą administrowanie ich własnością, czy plan przedstawiony właścicielom jest tym planem, którego chcą i wspierają (Lokalny Plan Rozwoju Gminy Łaskarzew). Nasze samorządy są zarządzane jednoosobowo (wójt). Zamiast poprzez wytrwałą, stałą współpracą z innymi(radą)osiągać wspólnie ustalone cele - przepychają uchwały, gdzie droga jest potrzebna, tu czy gdzie indziej. Bieżące zarządzanie gminą to jedno, a określone cele i ich realizacja - drugie. Tyle w teorii, w praktyce w gminie rządzi Wójt. Radni teoretycznie sprawują funkcje kontrolne , niewiele mogą lub niewiele chcą zmienić, zresztą zobaczmy, kto tam jest. Ludzie pośrednio lub bezpośrednio zależni od władzy wykonawczej, a to, że samorząd jest w mniejszych gminach największym pracodawcą wyjaśnia wszystko. Mają więc gospodarze gmin wolną rękę, zapominając całkowicie, że są li tylko administratorami, strażnikami tego co nam się należy w zamian za zapłacony podatek lub inne przywileje, ujęte w ustawach i innych aktach normatywnych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)