.

.

środa, 20 stycznia 2016

Wójt strateg ...



Czas karnawału w naszej tradycji to czas zabaw, spotkań oraz podsumowań poprzedniego roku na plusy i minusy. Jaki był rok 2015 dla naszej gminy -  czy mamy z czego się cieszyć, czy jednak podwoić siły, aby sprostać potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców wspólnoty samorządowej? Jesteśmy administratorami, nie właścicielami gminy. Pozwolicie Państwo, że w tym miejscu zacytuję to, o czym pisałem w blogu: „Zadania Radnych”: Administrator inaczej niż właściciel musi przestrzegać norm oraz przepisów, które zmuszają go do takich, a nie innych zachowań lub działań.  Właściciel może zrobić ze swoją własnością co chce. Administrator zarządza i musi spytać właścicieli (wspólnotę) - jak widzą administrowanie ich własnością, czy plan przedstawiony właścicielom jest tym planem, którego chcą i wspierają (Strategia Rozwoju Gminy Łaskarzew na lata 2016 – 2025)”.
Jako przedstawiciele mieszkańców wspólnoty samorządowej (gminy) prześledźmy 2015 rok: Wójt Gminy Łaskarzew oraz Przewodniczący Rady Gminy Łaskarzew mają zaszczyt zaprosić Janusza Gurdka i Mariusza Chmielewskiego Radnego Gminy Łaskarzew na Spotkanie Noworoczne które odbędzie się w budynku OSP Melanów w dniu 22 stycznia 2016 roku o godzinie 16:00. Czy mamy co świętować???
Przez cały poprzedni rok słyszeliśmy tylko, że nie ma „piniędzy”, że jak Rada da to Wójt zrobi. A tu nagle mamy „Był raz bal na sto par, Pan wodzirej wprost szalał po sali…” (Jerzy Połomski „Cała sala śpiewa z nami”). Popatrzmy na te „piniędze”. Brak woli części rady (13 radnych) przy pochyleniu się nad uchwałą zwalniającą w całości lub w części z opłat za śmieci mieszkańców znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej (kryterium dochodowe), czy też opłat śmieciowych od właścicieli nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub budynki na ten cel zaadoptowanych. Gmina nie posiada  środków na ulgi dla beneficjentów „Karty Dużej Rodziny”. Brak woli Wójta Gminy w odzyskaniu 637.394,16 złotych od Zakładu Geologiczno-Wiertniczego i Wodno-Kanalizacyjnego „KEMPEX” Edmund Kępski z siedzibą w Jabłonowie Pomorskim (po zejściu z placu budowy kanalizacji). Ale żeby nie być gołosłownym - Regionalny Portal Informacyjny „Polesie24” -Garwolin, listopad 2015 roku w artykule: „Ile gminy wydały na infrastrukturę?” czytamy: „Borowie na czele, a gminy Łaskarzew i Parysów w ogonie. Pismo samorządu terytorialnego „Wspólnota” opublikowała ranking wydatków samorządów na infrastrukturę techniczną, dane dotyczą średniej z trzech ostatnich lat i brane były pod uwagę wydatki na infrastrukturę, bo spośród wielu innych są one najbardziej bezpośrednio powiązane z warunkami stworzonymi dla rozwoju gospodarczego. Są to inwestycje samorządowe w trzy działy - transport (przede wszystkim  remonty i budowa dróg) - gospodarka komunalna (sieci wodociągowe i kanalizacyjne, oczyszczalnie ścieków, oświetlenie ulic, itp.)  - gospodarka mieszkaniowa. Pośród gmin, które były analizowane w rankingu „Wspólnoty” - prym wiedzie Borowie, gdzie w minionych 3 latach w przeliczeniu na 1 mieszkańca wydatkowano 701 złotych, co daje 233 złotych na rok. Bez dotacji 404 złotych. Na szarym końcu rankingu powiatowego w ogonie gmin w Polsce jest gmina Łaskarzew, gdzie w przeliczeniu na 1 mieszkańca wykonano inwestycje infrastrukturalne wartości 160 złotych, a odejmując dotacje jest to 124 złotych na ocenianych 1566 polskich gmin, Parysów zajął 1462 miejsce inwestycje w wysokości 114 złotych, bez dotacji 89,20 złotych.
TITANIC SZEDŁ NA DNO, ORKIERSTRA TEŻ GRAŁA DO KOŃCA .
A może Spotkanie Noworoczne  finansowane jest z funduszu reprezentacyjnego Wójta? Popatrzmy - co na to mówi ustawa z dnia 21 listopada 2008 roku o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 223, poz. 1458) - Zgodnie z art. 36 ust. 2 i 3 ww. ustawy - każdemu pracownikowi samorządowemu przysługuje wynagrodzenie zasadnicze, dodatek za wieloletnią pracę, nagrodę jubileuszową oraz jednorazową odprawę w związku przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy oraz dodatkowe wynagrodzenie roczne na zasadach określonych w odrębnych przepisach (tzw. „trzynastka”). Ponadto Wójtowi przysługuje dodatek specjalny z tytułu pełnienia urzędu (art. 8 ust. 2). Zarazem art. 37 ust. 3 cytowanej ustawy - ustala maksymalne wynagrodzenie pracowników zatrudnionych na podstawie wyboru (Dz.U. Nr 110, poz. 1253 z późn. zm.) - oznacza to, że Wójtowi nie przysługują żadne nagrody i podobne świadczenia, poza nagrodami jubileuszowymi oraz dodatki i świadczenia płacowe inne niż te wymienione wyżej.
Natomiast nie ma przeszkód, aby w budżecie gminy wskazać w odpowiedniej pozycji wydatki na cele reprezentacyjne, znajdujące się w dyspozycji Wójta. Kwota tych wydatków powinna być ściśle określona. Zgodnie bowiem z art. 212 ust. 1 pkt 1 Ustawy o finansach publicznych - uchwała budżetowa jednostek samorządu terytorialnego określa łączną kwotę planowanych wydatków budżetu j.s.t. z wyodrębnieniem wydatków bieżących i majątkowych. W żadnym dziale, żadnym rozdziale i paragrafie uchwały budżetowej na 2016 rok nie widnieje pozycja wydatki: „fundusz reprezentacyjny”, znajdujący się w dyspozycji Wójta. To może zostały uratowane z pożaru 637.394,16 złotych , które to pieniądze chciała pożreć firma KEMPEX  - TEŻ NIE.
Może ruszyło Pana Wójta sumienie, gdy 2014 roku pełnił obowiązki Wójta, jednocześnie prowadził kampanię wyborczą, nie wykorzystując ani jednego dnia urlopu za 2014 rok? Po reelekcji został wypłacony ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop w latach: 2010 - 2014 w wysokości blisko 30 tyś złotych, w tym za niewykorzystany urlop za 2014 roku (w wysokości 24 dni).
Nie było czasu na dyskusje, debatę publiczną przy tworzeniu Strategii Rozwoju Gminy Łaskarzew na lata 2016 – 2025, ale jest czas na imprezy, które nic nie wnoszą i nie poprawiają sytuacji mieszkańców.
Nasz świat i nasza wiara mówią, że jest czas pracy i czas zabawy. ALE JEŚLI NIE BYŁO PRACY, TO JAKIM PRAWEM I BOSKIM I LUDZKIM MAMY PRAWO DO ZABAWY???...
Sama myśl że mielibyśmy uczestniczyć w tym „happy endzie” napawa nas odrazą. My radni Janusz Gurdek i Mariusz Chmielewski stanowczo mówimy „nie” takim zachowaniom i na znak protestu nie zamierzamy uczestniczyć w tej populistycznej imprezie. Jeśli Marian Janisiewicz chciał sobie zorganizować imprezę to nie mamy nic przeciwko temu. Jeśli go stać, to proszę bardzo, ale nie jako Wójt Marian Janisiewicz za nasze publiczne pieniądze, które każdy mieszkaniec gminy płaci w różnego rodzaju podatków i opłat. No tak, ale najłatwiej wydawać publiczne pieniądze, bo są niczyje, a na bieżące problemy gminy i ich mieszkańców nie ma. Skąd nagle taka zmiana nastawienia i zorganizowania tej imprezy i z jakich to będzie pieniędzy, za ile, kto za to zapłaci i w jaki sposób się rozliczy, czy OSP Melanów jako stowarzyszenie pokryje koszty tej imprezy, tylko skąd mieli, by mieć na to środki, gdyż stowarzyszenie jakim jest OSP Melanów i pozostałe OSP zostają na utrzymaniu i wyłącznym utrzymaniu naszej Gminy? Ewidentnie widać, jak w corocznym budżecie naszej Gminy są przeznaczane pieniądze na OSP w znacznych kwotach, ale cóż, o swój elektorat wyborczy nie dba nikt tak dobrze, jak sam Wójt Marian Janisiewicz (prezes gminnych i miejskich OSP na terenie Gminy Łaskarzew),  gdzie za priorytet sobie bierze przedkładając projekt budżetu, gdzie mając większość w radzie, która jest zawsze mu posłuszna, a dlaczego to przedstawimy w niedługim czasie, gdyż to temat jest bardzo ciekawy i dość obszerny i nie będziemy mieszać dwóch różnych spraw. Ale żeby Wójt pochylił się nad mieszkańcami, którzy np.: w XXI-wieku nie mają bieżącej wody, to go już szczególnie nie interesuje. W miejscowościach w naszej Gminie, gdzie Wójt nie ma swojego elektoratu wyborczego inwestycji albo nie ma, albo są tylko zaplanowane w przedsięwzięciach w odległym czasie. Mowa o odległym czasie, to mamy tu na myśli już okres przyszłej i kolejnych kadencji Wójta i Rady Gminy, no, ale w planach są i plan, czyli strategia rozwoju gminy jest więc może prawdopodobne, że będą kiedyś wykonane.
Wracając do samej przedmiotowej imprezy w OSP Melanów, to zadziwiające jest, że to będzie pierwsza taka impreza za kadencji naszego Wójta. No tak, ale nasz Wójt jako doświadczony strateg i polityk stosuje sprawdzone sposoby pokazania się z tej ludzkiej strony (ale dlaczego za nasze publiczne pieniądze?). Mieszkańcy z naszej Gminy z każdym rokiem są świadomi tego, co się dzieje w naszej gminie. Ich światopogląd jest już na tyle wysoki, że nie da się ich omamić obietnicami składanymi przez Wójta, bo ileż razy można się dać oszukać. Zastraszyć mieszkańców się też już nie uda, bo mieszkańcy znają swoje uprawnienia i prawa oraz mają dostęp do pomocy prawnej. No, ale jeśli jeden sposób zawiódł i drugi również nie przynosi zamierzonego efektu, to trzeba metodą starą jak świat i żeby nie użyć słowa przekupić, to sobie niech każdy z drogich czytelników sam sobie odpowie, dopowie lub uzmysłowi co ma na celu zorganizowana pierwsza taka impreza do samego rana, zdrowie Wójta i przybyłych drogich gości.
Co do zaproszonych gości, oczywiście tylko ze słyszenia, bo impreza przed nami, to miejmy nadzieję, że tak wysoko postawieni „oficjele” przyniosą ze sobą choćby pieczonego prosiaczka, no bo skoro dieta poselska jest bardzo wysoka to ze zwykłej przyzwoitości z pustymi rękoma nie przyjdą.
Idąc dalej, naszym zdaniem zorganizowanie tej imprezy na dzień 22 stycznia 2016 roku jest wysoce nieetyczne i niemoralne. Ktoś spyta, a dlaczego, co mamy przeciw temu?, a no jest naszym zdaniem parę powodów. Pierwszy to, jak wcześniej wskazaliśmy impreza za nasze publiczne pieniądze, co wskazuje na to treść zaproszenia jako główny organizator jest Wójt Marian Janisiewicz, a nie Marian Janisiewicz. Po drugie, przewodniczący Rady Gminy który powinien stać na straży jako organ nadzorczy nad poczynaniami naszego Wójta daje mu oficjalnie na to naganne zachowanie normalne zezwolenie, jako współorganizator imprezy. Nadmieniamy, że na żadnej sesji Rady Gminy, czy też Komisji z naszym udziałem nie była omawiana i przedstawiana ta zaplanowana impreza. Takie zachowanie jest wysoko niemoralne i zasługuje na szczególne potępienie z uwagi na to, że z roku na rok nasze społeczeństwo Gminy Łaskarzew, według badań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej – jest coraz biedniejsze. Skoro Wójt zorganizował imprezę za publiczne pieniądze, to powinien zaprosić wszystkich mieszkańców, bo to oni płacą za te luksusy, w których niektórzy się pławią. Każdy mieszkaniec, który chciałby wziąć udział w tej imprezie powinien mieć taką możliwość. Nawet uważamy, że każda osoba z naszej Gminy, która by chciała wziąć udział w tej imprezie, to powinna tam się udać i uczestniczyć z pełnym prawem moralnym i etycznym, gdyż on za to też zapłacił.
Natomiast osoby zaproszone, które udadzą się na tą imprezę muszą mieć świadomość swoich daleko idących konsekwencji udziału w takiej imprezie, bo jak mówi nasze staropolskie przysłowie – „kto z kim przystaje, takim się staje”, a my drodzy czytelnicy nie damy się omanić jakimś populistycznym wydarzeniem, bo jeśli tak wygląda praca Radnych i Urzędników naszej Gminy, to chyba coś jednak jest nie tak i nie jest to w porządku pod kątem moralnym i etycznym. Przypominają się nam występowania Wójta na sesjach Rady Gminy, na których wzywał nas do ciężkiej i wytężonej pracy dla dobra naszej Gminy i jej mieszkańców, no jeśli to ma tak wyglądać wytężona praca, to chyba mamy odmienne zdania w tej materii.
Tak się zastanawiamy, kto dał moralne prawo Wójtowi do takiego zachowania, gdzie etyka naszego włodarza, gdzie powinien być i świecić wzorem tego, któremu najbardziej powinno zależeć na finansach naszej Gminy. Kolejnym przykładem takiego nieetycznego zachowania jest jak to nasz Wójt na przełomie grudnia 2015 roku rozdawał urzędnikom naszej gminy szampany zakupione z funduszu reprezentacyjnego Wójta. Daje to do myślenia, czy urzędnicy w naszej gminie tak mało zarabiają, że Wójt wspomógł ich takimi podarunkami. Tylko problem jest taki, że alkohol czy też pieniądze, kosztowności nie mieszczą się w definicji podarunku lub prezentu. Takie rzeczy i zachowanie ma swoje określenie w polskich przepisach karnych. Dlaczego Wójt nie obdarował najbiedniejszych mieszkańców naszej gminy, których może od kilku już lat, z uwagi na ciężką sytuację materialną rodziny, po prostu nie stać na zakup takiego trunku i może nie mają jak uczcić nadchodzącego nowego roku, aby ten nowy był dla nich lepszy i łaskawszy, aby im się poprawiło w życiu i nie musieliby się zwracać do Opieki Społecznej o pomoc, bo przecież każdy z nas wolałby być na tyle samodzielny i samowystarczalny, by to on mógł komukolwiek pomóc, a nie jemu pomagali.
No cóż drodzy czytelnicy, wnioski w tego wyciągnijcie sami i w odpowiednim momencie pokażecie swoje stanowisko przy urnach wyborczych.

C.D.N.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz