Czas karnawału w naszej tradycji to czas zabaw,
spotkań oraz podsumowań poprzedniego roku na plusy i minusy. Jaki był rok 2015
dla naszej gminy - czy mamy z czego się cieszyć, czy jednak podwoić
siły, aby sprostać potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców wspólnoty
samorządowej? Jesteśmy administratorami, nie właścicielami gminy. Pozwolicie
Państwo, że w tym miejscu zacytuję to, o czym pisałem w blogu: „Zadania Radnych”:
Administrator inaczej niż właściciel musi
przestrzegać norm oraz przepisów, które zmuszają go do takich, a nie innych zachowań
lub działań. Właściciel może zrobić ze swoją własnością co chce.
Administrator zarządza i musi spytać właścicieli (wspólnotę) - jak widzą
administrowanie ich własnością, czy plan przedstawiony właścicielom jest tym
planem, którego chcą i wspierają (Strategia Rozwoju Gminy Łaskarzew na lata
2016 – 2025)”.
Jako przedstawiciele mieszkańców wspólnoty
samorządowej (gminy) prześledźmy 2015 rok: Wójt Gminy Łaskarzew oraz
Przewodniczący Rady Gminy Łaskarzew mają zaszczyt zaprosić Janusza Gurdka i
Mariusza Chmielewskiego Radnego Gminy Łaskarzew
na Spotkanie Noworoczne które odbędzie się w budynku OSP Melanów w dniu
22 stycznia 2016 roku o godzinie 16:00. Czy mamy co świętować???
Przez cały poprzedni rok słyszeliśmy tylko, że nie ma „piniędzy”,
że jak Rada da to Wójt zrobi. A tu nagle mamy „Był raz bal na sto par,
Pan wodzirej wprost szalał po sali…” (Jerzy Połomski „Cała sala śpiewa z nami”).
Popatrzmy na te „piniędze”. Brak woli części rady (13 radnych) przy pochyleniu
się nad uchwałą zwalniającą w całości lub w części z opłat za śmieci
mieszkańców znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej (kryterium
dochodowe), czy też opłat śmieciowych od właścicieli nieruchomości, na
których znajdują się domki letniskowe lub budynki na ten cel
zaadoptowanych. Gmina nie posiada środków na ulgi dla beneficjentów
„Karty Dużej Rodziny”. Brak woli Wójta Gminy w odzyskaniu 637.394,16 złotych od
Zakładu Geologiczno-Wiertniczego
i Wodno-Kanalizacyjnego „KEMPEX” Edmund Kępski z siedzibą w Jabłonowie
Pomorskim (po zejściu z placu budowy kanalizacji). Ale żeby nie być gołosłownym -
Regionalny Portal Informacyjny „Polesie24” -Garwolin, listopad 2015 roku w
artykule: „Ile gminy wydały na infrastrukturę?” czytamy: „Borowie na czele, a gminy Łaskarzew i Parysów w ogonie. Pismo samorządu
terytorialnego „Wspólnota” opublikowała ranking wydatków samorządów na
infrastrukturę techniczną, dane dotyczą średniej z trzech ostatnich lat i brane
były pod uwagę wydatki na infrastrukturę, bo spośród wielu innych są one
najbardziej bezpośrednio powiązane z warunkami stworzonymi dla rozwoju
gospodarczego. Są to inwestycje samorządowe w trzy działy - transport (przede
wszystkim remonty i budowa dróg) - gospodarka komunalna (sieci
wodociągowe i kanalizacyjne, oczyszczalnie ścieków, oświetlenie ulic, itp.)
- gospodarka mieszkaniowa. Pośród gmin, które były analizowane w rankingu „Wspólnoty”
- prym wiedzie Borowie, gdzie w minionych 3 latach w przeliczeniu na 1
mieszkańca wydatkowano 701 złotych, co daje 233 złotych na rok. Bez dotacji 404
złotych. Na szarym końcu rankingu powiatowego w ogonie gmin w Polsce jest gmina
Łaskarzew, gdzie w przeliczeniu na 1 mieszkańca wykonano inwestycje infrastrukturalne
wartości 160 złotych, a odejmując dotacje jest to 124 złotych na
ocenianych 1566 polskich gmin, Parysów zajął 1462 miejsce inwestycje w
wysokości 114 złotych, bez dotacji 89,20 złotych.
TITANIC SZEDŁ NA DNO, ORKIERSTRA TEŻ GRAŁA DO KOŃCA .
A może Spotkanie Noworoczne finansowane jest z funduszu
reprezentacyjnego Wójta? Popatrzmy - co na to mówi ustawa z dnia 21 listopada
2008 roku o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 223, poz. 1458) - Zgodnie
z art. 36 ust. 2 i 3 ww. ustawy - każdemu pracownikowi samorządowemu przysługuje
wynagrodzenie zasadnicze, dodatek za wieloletnią pracę, nagrodę jubileuszową
oraz jednorazową odprawę w związku przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu
niezdolności do pracy oraz dodatkowe wynagrodzenie roczne na zasadach
określonych w odrębnych przepisach (tzw. „trzynastka”). Ponadto Wójtowi przysługuje
dodatek specjalny z tytułu pełnienia urzędu (art. 8 ust. 2). Zarazem art. 37
ust. 3 cytowanej ustawy - ustala maksymalne wynagrodzenie pracowników
zatrudnionych na podstawie wyboru (Dz.U. Nr 110, poz. 1253 z późn. zm.) -
oznacza to, że Wójtowi nie przysługują żadne nagrody i podobne świadczenia,
poza nagrodami jubileuszowymi oraz dodatki i świadczenia płacowe inne niż te
wymienione wyżej.
Natomiast nie ma przeszkód, aby w budżecie gminy
wskazać w odpowiedniej pozycji wydatki na cele reprezentacyjne, znajdujące się
w dyspozycji Wójta. Kwota tych wydatków powinna być ściśle określona. Zgodnie
bowiem z art. 212 ust. 1 pkt 1 Ustawy o finansach publicznych - uchwała
budżetowa jednostek samorządu terytorialnego określa łączną kwotę planowanych
wydatków budżetu j.s.t. z wyodrębnieniem wydatków bieżących i majątkowych.
W żadnym dziale, żadnym rozdziale i paragrafie uchwały budżetowej na 2016
rok nie widnieje pozycja wydatki: „fundusz reprezentacyjny”, znajdujący się w
dyspozycji Wójta. To może zostały uratowane z pożaru 637.394,16 złotych , które
to pieniądze chciała pożreć firma KEMPEX - TEŻ NIE.
Może ruszyło Pana Wójta sumienie, gdy 2014 roku pełnił
obowiązki Wójta, jednocześnie prowadził kampanię wyborczą, nie wykorzystując
ani jednego dnia urlopu za 2014 rok? Po reelekcji został wypłacony ekwiwalent
pieniężny za niewykorzystany urlop w latach: 2010 - 2014 w wysokości
blisko 30 tyś złotych, w tym za niewykorzystany urlop za 2014 roku (w
wysokości 24 dni).
Nie było czasu na dyskusje, debatę publiczną przy
tworzeniu Strategii Rozwoju Gminy Łaskarzew na lata 2016 – 2025, ale jest czas
na imprezy, które nic nie wnoszą i nie poprawiają sytuacji mieszkańców.
Nasz świat i nasza wiara mówią, że jest czas pracy i
czas zabawy. ALE JEŚLI NIE BYŁO PRACY, TO JAKIM PRAWEM I BOSKIM I LUDZKIM MAMY
PRAWO DO ZABAWY???...
Sama myśl że mielibyśmy uczestniczyć w tym „happy endzie”
napawa nas odrazą. My radni Janusz Gurdek i Mariusz Chmielewski stanowczo
mówimy „nie” takim zachowaniom i na znak protestu nie zamierzamy uczestniczyć w
tej populistycznej imprezie. Jeśli Marian Janisiewicz chciał sobie zorganizować
imprezę to nie mamy nic przeciwko temu. Jeśli go stać, to proszę bardzo, ale
nie jako Wójt Marian Janisiewicz za nasze publiczne pieniądze, które każdy
mieszkaniec gminy płaci w różnego rodzaju podatków i opłat. No tak, ale
najłatwiej wydawać publiczne pieniądze, bo są niczyje, a na bieżące problemy
gminy i ich mieszkańców nie ma. Skąd nagle taka zmiana nastawienia i zorganizowania
tej imprezy i z jakich to będzie pieniędzy, za ile, kto za to zapłaci i w jaki
sposób się rozliczy, czy OSP Melanów jako stowarzyszenie pokryje koszty tej imprezy,
tylko skąd mieli, by mieć na to środki, gdyż stowarzyszenie jakim jest OSP Melanów
i pozostałe OSP zostają na utrzymaniu i wyłącznym utrzymaniu naszej Gminy?
Ewidentnie widać, jak w corocznym budżecie naszej Gminy są przeznaczane
pieniądze na OSP w znacznych kwotach, ale cóż, o swój elektorat wyborczy
nie dba nikt tak dobrze, jak sam Wójt Marian Janisiewicz (prezes gminnych i
miejskich OSP na terenie Gminy Łaskarzew), gdzie za priorytet sobie bierze przedkładając
projekt budżetu, gdzie mając większość w radzie, która jest zawsze mu posłuszna,
a dlaczego to przedstawimy w niedługim czasie, gdyż to temat jest bardzo
ciekawy i dość obszerny i nie będziemy mieszać dwóch różnych spraw. Ale żeby
Wójt pochylił się nad mieszkańcami, którzy np.: w XXI-wieku nie mają bieżącej wody,
to go już szczególnie nie interesuje. W miejscowościach w naszej Gminie, gdzie
Wójt nie ma swojego elektoratu wyborczego inwestycji albo nie ma, albo są tylko
zaplanowane w przedsięwzięciach w odległym czasie. Mowa o odległym czasie,
to mamy tu na myśli już okres przyszłej i kolejnych kadencji Wójta i Rady
Gminy, no, ale w planach są i plan, czyli strategia rozwoju gminy jest więc
może prawdopodobne, że będą kiedyś wykonane.
Wracając do samej przedmiotowej imprezy w OSP Melanów,
to zadziwiające jest, że to będzie pierwsza taka impreza za kadencji naszego
Wójta. No tak, ale nasz Wójt jako doświadczony strateg i polityk stosuje
sprawdzone sposoby pokazania się z tej ludzkiej strony (ale dlaczego za nasze
publiczne pieniądze?). Mieszkańcy z naszej Gminy z każdym rokiem są
świadomi tego, co się dzieje w naszej gminie. Ich światopogląd jest już na tyle
wysoki, że nie da się ich omamić obietnicami składanymi przez Wójta, bo ileż
razy można się dać oszukać. Zastraszyć mieszkańców się też już nie uda, bo
mieszkańcy znają swoje uprawnienia i prawa oraz mają dostęp do pomocy prawnej.
No, ale jeśli jeden sposób zawiódł i drugi również nie przynosi zamierzonego
efektu, to trzeba metodą starą jak świat i żeby nie użyć słowa przekupić, to sobie
niech każdy z drogich czytelników sam sobie odpowie, dopowie lub uzmysłowi co
ma na celu zorganizowana pierwsza taka impreza do samego rana, zdrowie Wójta i
przybyłych drogich gości.
Co do zaproszonych gości, oczywiście tylko ze
słyszenia, bo impreza przed nami, to miejmy nadzieję, że tak wysoko postawieni „oficjele”
przyniosą ze sobą choćby pieczonego prosiaczka, no bo skoro dieta poselska jest
bardzo wysoka to ze zwykłej przyzwoitości z pustymi rękoma nie przyjdą.
Idąc dalej, naszym zdaniem zorganizowanie tej imprezy
na dzień 22 stycznia 2016 roku jest wysoce nieetyczne i niemoralne. Ktoś spyta,
a dlaczego, co mamy przeciw temu?, a no jest naszym zdaniem parę powodów.
Pierwszy to, jak wcześniej wskazaliśmy impreza za nasze publiczne pieniądze, co
wskazuje na to treść zaproszenia jako główny organizator jest Wójt Marian
Janisiewicz, a nie Marian Janisiewicz. Po drugie, przewodniczący Rady Gminy
który powinien stać na straży jako organ nadzorczy nad poczynaniami naszego
Wójta daje mu oficjalnie na to naganne zachowanie normalne zezwolenie, jako
współorganizator imprezy. Nadmieniamy, że na żadnej sesji Rady Gminy, czy też
Komisji z naszym udziałem nie była omawiana i przedstawiana ta zaplanowana
impreza. Takie zachowanie jest wysoko niemoralne i zasługuje na szczególne
potępienie z uwagi na to, że z roku na rok nasze społeczeństwo Gminy Łaskarzew,
według badań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej – jest coraz biedniejsze. Skoro
Wójt zorganizował imprezę za publiczne pieniądze, to powinien zaprosić
wszystkich mieszkańców, bo to oni płacą za te luksusy, w których niektórzy się
pławią. Każdy mieszkaniec, który chciałby wziąć udział w tej imprezie powinien
mieć taką możliwość. Nawet uważamy, że każda osoba z naszej Gminy, która by
chciała wziąć udział w tej imprezie, to powinna tam się udać i uczestniczyć z
pełnym prawem moralnym i etycznym, gdyż on za to też zapłacił.
Natomiast osoby zaproszone, które udadzą się na tą
imprezę muszą mieć świadomość swoich daleko idących konsekwencji udziału w
takiej imprezie, bo jak mówi nasze staropolskie przysłowie – „kto z kim
przystaje, takim się staje”, a my drodzy czytelnicy nie damy się omanić jakimś
populistycznym wydarzeniem, bo jeśli tak wygląda praca Radnych i Urzędników
naszej Gminy, to chyba coś jednak jest nie tak i nie jest to w porządku pod kątem
moralnym i etycznym. Przypominają się nam występowania Wójta na sesjach Rady
Gminy, na których wzywał nas do ciężkiej i wytężonej pracy dla dobra
naszej Gminy i jej mieszkańców, no jeśli to ma tak wyglądać wytężona praca, to
chyba mamy odmienne zdania w tej materii.
Tak się zastanawiamy, kto dał moralne prawo Wójtowi do
takiego zachowania, gdzie etyka naszego włodarza, gdzie powinien być i świecić
wzorem tego, któremu najbardziej powinno zależeć na finansach naszej Gminy.
Kolejnym przykładem takiego nieetycznego zachowania jest jak to nasz Wójt na
przełomie grudnia 2015 roku rozdawał urzędnikom naszej gminy szampany zakupione
z funduszu reprezentacyjnego Wójta. Daje to do myślenia, czy urzędnicy w naszej
gminie tak mało zarabiają, że Wójt wspomógł ich takimi podarunkami. Tylko
problem jest taki, że alkohol czy też pieniądze, kosztowności nie mieszczą się
w definicji podarunku lub prezentu. Takie rzeczy i zachowanie ma swoje
określenie w polskich przepisach karnych. Dlaczego Wójt nie obdarował
najbiedniejszych mieszkańców naszej gminy, których może od kilku już lat, z
uwagi na ciężką sytuację materialną rodziny, po prostu nie stać na zakup
takiego trunku i może nie mają jak uczcić nadchodzącego nowego roku, aby ten
nowy był dla nich lepszy i łaskawszy, aby im się poprawiło w życiu i nie
musieliby się zwracać do Opieki Społecznej o pomoc, bo przecież każdy z nas
wolałby być na tyle samodzielny i samowystarczalny, by to on mógł komukolwiek
pomóc, a nie jemu pomagali.
No cóż drodzy czytelnicy, wnioski w tego wyciągnijcie
sami i w odpowiednim momencie pokażecie swoje stanowisko przy urnach
wyborczych.
C.D.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz